Podobno ptaki zastygające na gałęziach przechowują ludzkie dusze.
Mojego kosa obserwuję na czubku drzewa przed oknem. Siada tam każdego ranka, od tygodnia. Próbowałam już nie raz sfotografować jego czarne ciałko ale gdy wracam z aparatem już go nie ma.
Podobno ptaki przenoszą ludzkie dusze. Transportują je z naszego świata do innego. Są naczyniami. Pojemnikami na zużytą jaźń. Mam nadzieję, że nie jest im cieżko w tym procesie, w tej wędrówce.
Tak, istnieją legendy, baśnie i wierzenia z różnych kultur, w których ptaki są uważane za istoty, które przenoszą ludzkie dusze po śmierci. Na przykład w mitologii greckiej istnieje wiara, że dusze zmarłych mogą przekształcać się w ptaki, takie jak sowy lub jastrzębie. W mitologii egipskiej wierzyło się, że dusze zmarłych podróżują do krainy zmarłych na barkach prowadzonych przez boginię o imieniu Maat. W wielu kulturach również wierzono, że ptaki, zwłaszcza orły, są pośrednikami między ludźmi a bogami. Te wierzenia odzwierciedlają różnorodność kulturową i sposób, w jaki ludzie interpretują życie i śmierć.
Kiedy w po covidowych powikłaniach nasz sąsiad leżał w śpiączce. Na czubek świerku przed moim balkonem przylatywał kos. Siedział dumny i jakiś taki spokojny. Patrzyłam w jego czarne oczka z charakterystyczną żółtą obwódką gdy wywieszała pranie. On siedział i milczał. Energia zastygała na chwilę razem z nim. Robiło się dziwnie. Być może tylko mojej głowie. Takie duże stop. Pauza w przewijające się taśmie życia.
Po tygodniu zobaczyłam klepsydrę na drzwiach wejściowych do naszej klatki. Sen farmakologiczny zamienił,się w sen wieczny. Nigdy nie zobaczymy już sąsiada.
Kos więcej się nie pojawił. Teraz zastępują go zielone sikorki.
W niektórych folklorach kosy są postrzegane jako przewoźnicy dusz zmarłych do zaświatów lub krainy zmarłych. Na przykład, w mitologii słowiańskiej kosy czasem były uważane za istoty, które przewoziły dusze zmarłych do świata zaświatów.
Nie odnalazłam żadnych potwierdzeń. Kto wie, może jeszcze nie trafiłam na właściwe księgi. Tak niewiele wiemy o mitologii Słowian. Dopiero wraca do łask.