Morze drzew

Moje myśli krążą jak sępy wokół tego filmu. Wracają jak bumerangi do mojej głowy. Zaskakują zaskakującym faktem, że takie miejsce naprawdę istnieje.

Oglądaliśmy w końcu film, który wciągnął nas troje naraz, a to naprawdę rzadkość w ostatnich czasach, kiedy każde z nas bywa niezadowolone z wyboru innego, ponieważ zaczyna coraz bardziej się różnić. Tak mi się wydaje, kiedy wpadam w coraz głębszą, niepotrzebną refleksję. Wiadomo też, że pula do wyboru nieustannie się kurczy i obniża. Ale tym razem trafiło na Morze drzew. Jak mogłam coś tak zjawiskowego przegapić!? Gdzieś się schował na tyle lat by objawić się w objęciach leniwej, nudnej prawie zmarnowanej soboty.

W zasadzie film jak film. Jednak atmosfera tajemniczości zatopiona w gęstym lesie zrobiła z tej opowieści coś nietypowego. Wciąga od samego początku ale nie wrzeszczy wydarzeniami. Nie wymusza uwagi. Wciąga spokojem. Ten las ma w sobie ukryte warstwy, jak mój na bagnach, ale jest bardziej niepokojącym miejscem, o którego istnieniu do tej pory nie wiedziałam. Morze drzew ma nienachalną atmosferę niepewności.

Aokigahara (Morze Drzew)

Aokigahara (jap. 青木ヶ原 Aoki-ga-hara) znany również jako Morze Drzew (jap. 樹海 Jukai) – las mieszany na terenie Parku Narodowego Fudżi-Hakone-Izu.

Aokigahara to las u podnóża góry Fudżi w prefekturze Yamanashi, Japonia. Położony między jeziorami Sai i Shōji, zajmuje powierzchnię 30 km² i porasta zastygłą lawę z erupcji wulkanu Nagao z 864 roku. Las jest gęsty, drzewa pokryte są mchem, a poruszanie się utrudnia lawowe podłoże. Panuje tam bezwietrzna cisza, co tworzy specyficzną atmosferę.

Samobójstwa

Aokigahara jest znany jako miejsce, gdzie wiele osób popełnia samobójstwo. Książka „Cliffs of Despair” sugeruje, że jest to drugie po moście Golden Gate pod względem liczby samobójstw. Las zyskał mroczną sławę po publikacji książek Seichō Matsumoto „Pogoda fal” i „Kuroi jukai” w 1960 roku oraz filmie „Las samobójców”. Popularność miejsca wzrosła po wydaniu „The Complete Manual of Suicide” w 1993 roku. W 2002 roku znaleziono tam rekordową liczbę 78 ciał. Władze przestały publikować statystyki w nadziei na zmniejszenie liczby samobójstw. Na obrzeżach lasu umieszczono znaki zachęcające do kontaktu z policją. Patrole wolontariuszy od 1971 roku przeczesują las w poszukiwaniu ciał. Miejscowe władze kremują niezidentyfikowane zwłoki na własny koszt.

„The Sea of Trees”

Las był inspiracją dla wielu dzieł, w tym książek i filmów. Film „The Sea of Trees” opowiada o Amerykaninie (granym przez Matthew McConaugheya), który chce popełnić samobójstwo w Aokigahara. Jego plan zmienia się po spotkaniu Japończyka (Ken Watanabe), który również przybył tam w tym samym celu. Film miał premierę 9 września 2015 roku i trwa 110 minut.

Fot. Moje bagna. Zamiast opisywanego lasu

Dodaj komentarz