Techniki makrofotografii porostów. Czym są porosty, poznaj ich fascynujące rodzaje i odkryj, jak uchwycić ich piękno na zdjęciach.
Porosty to jedne z najbardziej fascynujących organizmów na Ziemi. Łączą w sobie cechy grzybów i glonów, tworząc unikalną symbiozę, która pozwala im przetrwać w ekstremalnych warunkach. Ich różnorodność kolorów, tekstur i form sprawia, że są doskonałym obiektem do makrofotografii. W tym artykule dowiesz się, czym są porosty, jakie mają cechy, jak je rozpoznać, a przede wszystkim – jak je fotografować w sposób artystyczny i technicznie doskonały.
🌿 Czym są porosty?
Porosty (Lichenes) to organizmy powstałe w wyniku symbiozy grzybów i glonów lub sinic. Grzyb tworzy strukturę, która zapewnia ochronę i wilgoć, natomiast glon (lub sinica) przeprowadza fotosyntezę, dostarczając grzybowi substancji odżywczych. Ta współpraca pozwala porostom przetrwać w trudnych warunkach, takich jak skały, kora drzew, a nawet powierzchnie dachów.
👉 Porosty są wskaźnikiem jakości powietrza – ze względu na swoją wrażliwość na zanieczyszczenia, ich obecność lub brak często świadczy o czystości środowiska.
✔️ Najstarsze porosty mogą żyć nawet ponad 1000 lat! ✔️ Porosty są wykorzystywane w przemyśle farmaceutycznym – z ich ekstraktów pozyskuje się substancje przeciwbakteryjne. ✔️ Niektóre gatunki porostów potrafią przetrwać w przestrzeni kosmicznej – eksperymenty pokazały, że przeżywają próżnię i promieniowanie kosmiczne. ✔️ Porosty wytwarzają substancje chemiczne, które chronią je przed promieniowaniem UV.
🌲 Dlaczego porosty są wdzięcznym obiektem do fotografii?
Porosty występują w szerokiej gamie kolorów – od intensywnej zieleni, przez żółcie, aż po czerwienie i pomarańcze. Ich struktury bywają niezwykle delikatne, a jednocześnie geometrycznie doskonałe. Makrofotografia pozwala uchwycić te szczegóły, które gołym okiem mogą pozostać niezauważone.
📷 Jak fotografować porosty? – 7 kluczowych wskazówek
1. Wybierz odpowiedni sprzęt do makrofotografii
➡️ Obiektyw makro – najlepszym rozwiązaniem będzie obiektyw o ogniskowej 90 mm – 105 mm z możliwością ustawienia ostrości na bliskim dystansie. ➡️ Statyw – zapewni stabilność przy dłuższym czasie naświetlania. ➡️ Pilot lub samowyzwalacz – unikanie drgań aparatu podczas naciskania spustu migawki jest kluczowe przy makrofotografii.
💡 Jeśli nie masz obiektywu makro, możesz użyć pierścieni pośrednich lub soczewek makro, które zwiększą skalę odwzorowania.
2. Znajdź dobre oświetlenie
➡️ Najlepsze efekty uzyskasz w naturalnym świetle – wczesny poranek lub późne popołudnie zapewniają miękkie i ciepłe światło. ➡️ Unikaj bezpośredniego światła słonecznego – może powodować przepalenia i utratę detali. ➡️ W cieniu możesz użyć blend do doświetlenia porostów.
➡️ Zastosuj zasadę trójpodziału – umieść porost w kluczowym punkcie kadru. ➡️ Skup się na jednym detalu – zbliżenie na teksturę i strukturę porostu będzie bardziej efektowne niż szeroki kadr. ➡️ Staraj się, by tło było rozmyte (efekt bokeh) – podkreśli to detal obiektu.
4. Używaj niskiej wartości ISO i długiego czasu naświetlania
➡️ W makrofotografii używaj wartości ISO poniżej 400 – dzięki temu unikniesz szumu na zdjęciach. ➡️ Wybieraj czas naświetlania dostosowany do warunków światła – statyw pomoże uniknąć poruszenia.
5. Wykorzystaj technikę focus stacking
➡️ W makrofotografii głębia ostrości jest bardzo płytka – ostre mogą być tylko niewielkie fragmenty porostu. ➡️ Zrób serię zdjęć z różnymi punktami ostrości i połącz je w jeden obraz w programie graficznym (np. Photoshop).
6. Eksperymentuj z perspektywą
➡️ Rób zdjęcia z różnych kątów – z góry, z boku, a nawet od spodu. ➡️ Zbliż się jak najbardziej – pokaż fakturę i detale, które trudno dostrzec gołym okiem.
7. Postprodukcja – wydobądź detale
➡️ Podczas edycji podkreśl strukturę porostu, regulując kontrast i teksturę. ➡️ Eksperymentuj z balansem bieli – niektóre porosty mają ukryte barwy, które można wydobyć odpowiednim ustawieniem koloru. ➡️ Zwróć uwagę na wyostrzenie detali – w makrofotografii każdy szczegół ma znaczenie.
🌍 Dlaczego warto fotografować porosty?
✔️ Pozwalają odkryć piękno natury w mikroskali. ✔️ Uczą cierpliwości i uważności. ✔️ Są doskonałym treningiem techniki fotograficznej. ✔️ Fotografia porostów może być formą medytacji – skupienie na detalach wycisza umysł i poprawia koncentrację.
📸 Na koniec
Fotografowanie porostów to nie tylko techniczne wyzwanie, ale także okazja do odkrycia fascynującego świata mikroprzyrody. Zastosowanie odpowiedniego sprzętu, światła i techniki pozwoli uchwycić niezwykłe detale porostów i stworzyć zapierające dech w piersiach kadry.
👉 Weź aparat, wyjdź na spacer do lasu lub nad rzekę w swoim mieście i zacznij odkrywać ukryte piękno porostów! 🌿❤️
Czym są porosty? Porosty to „organizmy 2 w 1”, powstałe w wyniku współdziałania grzyba i glonu. Samożywny glon dostarcza pokarmu, a grzyb ochrania glonowego partnera, przytwierdza do podłoża oraz dostarcza wodę z solami mineralnymi (wprost z atmosfery – z deszczu, mgły i pary wodnej). U większości gatunków to grzyb odpowiada za kształt „ciała” porostu – plechy. Specjaliści włączają obecnie porosty do królestwa grzybów.
Można je spotkać… …prawie wszędzie! Porosty są organizmami pionierskimi – potrafią przetrwać na pustyniach, w wysokich górach oraz w rejonach polarnych. Dobrze znoszą okresy suszy, a wiele z nich jest dobrze przystosowanych do życia w temperaturze poniżej zera. Występują również w pobliżu siedlisk ludzkich – na korze miejskich i przydrożnych drzew, betonowych murkach, słupach telefonicznych, drewnianych płotach i w wielu innych miejscach.
Co truje porosty: Porostom szkodzą głównie zanieczyszczenia powietrza. Organizmy te chłoną wodę z atmosfery, nie filtrując jej – niczym gąbka. Trujące substancje rozpuszczone w wodzie łatwo dostają się do wnętrza plechy, niszcząc w pierwszej kolejności komórki glonu. Co więcej, porosty często nie potrafią usunąć toksyn i gromadzą duże ich ilości w swoim wnętrzu. Tylko nieliczne gatunki porostów są bardzo odporne na skażenia powietrza. Jedną z najbardziej szkodliwych dla porostów substancji jest dwutlenek siarki (SO2). Związek ten wprowadzany jest do atmosfery przez zakłady przemysłowe, piece centralnego ogrzewania i (obecnie w dużo mniejszych ilościach niż jeszcze 10-15 lat temu) przez pojazdy. Tlenki azotu (NOX), pochodzące zwłaszcza ze spalin samochodowych, w wysokim stężeniu również mogą być toksyczne dla porostów. Część gatunków jednakże potrzebuje pewnej ilości tlenków azotu do prawidłowego rozwoju. Negatywny wpływ na wzrost porostów mają także metale ciężkie (np. ołów), pyły z zakładów przemysłowych, związki fluoru i inne.
Porosty w służbie ochrony środowiska: Pierwszym przyrodnikiem, który zauważył związek między wymieraniem porostów w miastach a dużym stężeniem toksycznych substancji w powietrzu, był William Nylander, który prowadził obserwacje w Paryżu. Pracę na ten temat opublikował w 1866 roku. Od tego czasu wykorzystywano porosty jako bioindykatory, zwłaszcza w miastach i w pobliżu dużych zakładów przemysłowych. Dziedzinę wiedzy przyrodniczej, która się tym zajmuje, nazwano lichenoindykacją. Opracowano różnorodne metody badań lichenoindykacyjnych, wykorzystujących głównie porosty nadrzewne. Na szczególną uwagę zasługują tzw. skale porostowe. Na podstawie obserwacji oraz badań laboratoryjnych tworzy się grupy gatunków porostów o podobnej wrażliwości na konkretny związek chemiczny (najwięcej takich opracowań dotyczy dwutlenku siarki). Nanosząc na mapę informacje dotyczące występowania poszczególnych gatunków, można wyznaczyć rejony, w których stężenie danego związku w powietrzu jest wysokie. Okazało się, że obserwacje porostów dają często wyniki porównywalne z analitycznymi metodami badania czystości powietrza i są ich cennym uzupełnieniem. Mimo że porosty często wyglądają niepozornie, warto zwracać na nie uwagę. Te same zanieczyszczenia, które je niszczą, szkodzą również ludziom!
Dlaczego właśnie TE porosty: Proponujemy obserwacje występowania dwóch gatunków porostów nadrzewnych: pustułki pęcherzykowatej Hypogymnia physodes i złotorostu ściennego Xanthoria parietina. Oba gatunki są „przeciętnie” odporne na dwutlenek siarki (SO2), różnią się natomiast wymaganiami, jeśli chodzi o tlenki azotu (NOX). Złotorost ścienny należy do porostów nitrofilnych, czyli „lubiących azot” i woli miejsca o stosunkowo dużym stężeniu NOX. Natomiast na pustułkę pęcherzykowatą nawet niewielkie stężenia NOX działają szkodliwie.
Wystarczy tylko, że zaznaczysz, które porosty zaobserwowałeś, a szybko zinterpretujesz wyniki tutaj. Jak często robić badania: Proponujemy, aby badania przeprowadzane były co dwa lata. Nie ma potrzeby robić tego częściej, ponieważ porosty rosną dużo wolniej niż rośliny wyższe. Porosty są widoczne przez cały rok, ale istotne jest, żeby bez problemu można było rozpoznać gatunek drzewa, na którym rosną. Dlatego też nie polecamy obserwacji zimą!!! Określenie gatunku drzewa jest ważne z uwagi na różnice w odczynie oraz strukturze kory. W zależności od tych warunków zmienia się skład gatunków porostów. Przykładowo kora buka jest gładka i ma lekko kwaśny odczyn, a kora topoli, zazwyczaj spękana, ma odczyn obojętny lub lekko zasadowy. Należy jednak pamiętać, że skład gatunkowy porostów zmienia się także pod wpływem czynników zewnętrznych (np. zapylenie pnia przydrożnego drzewa itp.).
Cel badań: (czyli: po co nam to wszystko…) 1. Dowiadujemy się, jaki jest stan czystości powietrza w naszej okolicy. 2. Dzięki komputerowej bazie danych, do której wprowadzamy wyniki obserwacji, uzyskujemy obraz zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem siarki i tlenkami azotu w całej Polsce! Bez użycia specjalistycznej aparatury. 3. Regularnie powtarzane badania pozwalają na bieżąco obserwować zmiany stanu czystości powietrza. Możemy się przekonać, czy działania podjęte dla ochrony środowiska przynoszą rezultaty. 4. Pomagamy chronić środowisko, ponieważ wyniki obserwacji mogą okazać się cenne dla organów administracji (np. przy sporządzaniu planów ochrony środowiska) i instytucji zajmujących się ochroną przyrody (np. parków narodowych). 5. Uczymy się wnikliwego obserwowania przyrody i mamy okazję zobaczyć na własne oczy, jak człowiek wpływa na środowisko naturalne.
Porosty – bioindykatory czystości powietrza atmosferycznego
Porosty są bioindykatorami – czyli biologicznymi wskaźnikami stanu czystości powietrza. Są bardzo wrażliwe na obecność w powietrzu nawet niewielkich ilości szkodliwych substancji, takich jak np. dwutlenek siarki (SO2) i tlenki azotu (NOx). Objawia się to stopniowym wymieraniem różnych grup ekologicznych. Szybkość reakcji porostów na zanieczyszczenia zależy m.in. od budowy (formy morfologicznej) ich ciała nazywanego plechą. Najszybciej, bo już przy niewielkich stężeniach toksyn w powietrzu, giną porosty o plechach nitkowatych (brodaczki Bryoria i włostki Usnea) i krzaczkowatych (np. odnożyce Ramalina). Odporniejsze są porosty listkowate (np. pustułki Hypogymnia czy tarczownice Parmelia), a najbardziej wytrzymałe są porosty o drobnych skorupiastych plechach. Dzieje się tak dlatego, ponieważ porosty na skutek braku tkanki okrywającej chłoną zanieczyszczenia całą powierzchnią ciała (plechy). W związku z tym im większa powierzchnia plechy tym większa powierzchnia chłonna i tym samym więcej toksyn dostaje się do wnętrza. Destrukcyjny wpływ zakumulowanych w ten sposób zanieczyszczeń potęguje brak mechanizmów wydalania – zakumulowane zanieczyszczenia pozostają w plechach.
Obserwując porosty możemy stwierdzić, czy powietrze w danym obszarze jest zanieczyszczone, czy też nie. W tym celu wykorzystuje się tzw. skalę porostową (inaczej tabelę bioindykacyjną lub lichenoindykacyjną), w której wskazano nadrzewne gatunki porostów zdolne do wegetacji w odpowiednich przedziałach stanu zanieczyszczenia powietrza. W Polsce najczęściej używa się 10 – stopniowej skali wg.Hawskworth’a i Rose’a dostosowanej przez polskich lichenologów do warunków krajowych.
Korzystając ze skali oraz prostych kluczy do oznaczania i atlasu porostów można podjąć próbę samodzielnego zbadania stanu sanitarnego powietrza. Uzyskane w ten sposób wyniki bioindykacji danego terenu pozwalają na wykreślenie tzw. mapy lichenoindykacyjnej, na której zaznacza się strefy wegetacji porostów. Najczęściej wyróżnia się trzy strefy wegetacji:
– strefa normalnej wegetacji, zwaną strefą czystą – występują tu nadrzewne gatunki nitkowate, krzaczkowate, listkowate i skorupiaste o normalnie rozwiniętych plechach. Strefa ta najczęściej obejmuje tereny niezabudowane, mało zurbanizowane, oddalone od źródeł zanieczyszczeń powietrza (stężenia SO2 poniżej 40µg/m3),
– strefa ograniczonej wegetacji, zwana strefą walki – w której znajdujemy zubożały skład gatunkowy porostów; brak gatunków nitkowatych i krzaczkowatych, a gatunki listkowate pojawiają się pojedynczo; mogą występować dobrze rozwinięte plechy porostów skorupiastych (stężenia SO2 w przedziale 40 µg/m3 – 100 µg/m3),
– strefa bezporostowa, zwana pustynią porostową – w której brak jest porostów nadrzewnych, a na korze drzew widoczne są tylko zielonkawe lub pomarańczowe naloty glonów (stężenia SO2 powyżej 100 µg/m3).
Sporządzone mapy mogą znaleźć zastosowanie przy planach urbanistycznych, ponieważ strefy wyznaczają tereny o określonym stopniu zanieczyszczenia powietrza, na podstawie których wskazuje się miejsca lokalizacji, np. osiedli mieszkaniowych (strefa czysta), biur, instytucji (strefa walki) oraz zakładów przemysłowych (pustynia porostowa).
Obserwacje porostów dają często wyniki porównywalne z analitycznymi metodami badania czystości powietrza i są ich cennym uzupełnieniem. Pomimo że porosty często wyglądają niepozornie, warto zwracać na nie uwagę. Te same zanieczyszczenia, które je niszczą, szkodzą również ludziom!
William Nylander ukończył szkołę średnią w Turku, a potem Uniwersytet Helsiński. Przez kilka lat był na nim wykładowcą, po czym przeniósł się do Paryża, gdzie mieszkał do swojej śmierci w 1899 roku. Nie ożenił się.
Nylander był pionierem w zakresie oznaczania porostów za pomocą odczynników chemicznych, takich jak roztwory jodu i podchlorynu. Odkryte przez niego chemiczne techniki oznaczania porostów są nadal stosowane w lichenologii. Nylander był także pierwszym, który zdał sobie sprawę z wpływu zanieczyszczenia atmosferycznego na wzrost porostów. Było to ważne odkrycie, które utorowało drogę do wykorzystania porostów do opracowania skali porostowej – metody wykrywania zanieczyszczeń powietrza i oznaczania poziomu tych zanieczyszczeń.
Oznaczył wiele gatunków grzybów, zwłaszcza porostów. Przy nazwach naukowych zdiagnozowanych przez niego taksonów dodawany jest skrót jego nazwiska Nyl.